Do wojska nie przyjmują z zespołem Gilberta?

Do wojska nie przyjmują z zespołem Gilberta

Masz okresowo podwyższony poziom bilirubiny i podejrzenie zespołu Gilberta? Martwisz się, że nie uzyskasz zdolności do służby wojskowej? 

Zespół Gilberta objawia się okresowo podwyższonym poziomem bilirubiny, który może powodować żółtaczkę, osłabienie, bóle brzucha czy objawy grypopodobne.  

Czy schorzenie to może dyskwalifikować kandydata do służby wojskowej? 

Podczas kwalifikacji do służby wojskowej komisja lekarska sprawdza stan zdrowia kandydata. Wykonuje się między innymi badanie bilirubiny we krwi. Podwyższony poziom bilirubiny (hiperbilirubinemia) jest niepokojący i jest podstawą do dalszej diagnostyki. Przede wszystkim dlatego, że może świadczyć o chorobie wątroby lub nadmiernym rozpadzie czerwonych krwinek, czyli hemolizie. Niestety zarówno przewlekła choroba wątroby, jak i hemoliza (spowodowana np. niedokrwistością hemolityczną) może być podstawą do przyznania kategorii N.

Przewlekła choroba wątroby jest ujęta w obowiązującym Rozporządzeniu Ministra Obrony Narodowej z 30.12.2016 (ROZDZIAŁ XI – UKŁAD TRAWIENNY) jako HEPATOPATIA. Sformułowanie to zastąpiło wcześniej używane, czyli  HIPERBILIRUBINEMIĘ.

Co to oznacza dla kandydatów z zespołem Gilberta?

Do wojska nie przyjmują z zespołem Gilberta

Teoretycznie oznacza to, że sam podwyższony poziom bilirubiny (hiperbilirubinemia) nie jest przeciwwskazaniem do przyjęcia kandydata do służby wojskowej. Nie powinien być on traktowany jak choroba sama w sobie, ale jako objaw. Po określeniu podwyższonego poziomu bilirubiny lekarz orzekający powinien pogłębić diagnostykę i dotrzeć do przyczyny wysokiego poziomu bilirubiny, zlecając badania w kierunku chorób wątroby i nadmiernego rozpadu czerwonych krwinek. Jeżeli przyczyny związane z chorobami wątroby (i zastojem żółci) zostaną wykluczone, a zespół Gilberta potwierdzony, osoba taka może być przyjęta do wojska.

U osób z zespołem Gilberta przyczyną podwyższonej bilirubiny jest mutacja w genie, a podwyższony poziom bilirubiny nie prowadzi do powikłań i chorób wątroby. Osoba z zespołem Gilberta nie wymaga leczenia. Powinna jednak uważać na dawkowanie i dobór leków, gdyż może występować nadwrażliwość na niektóre farmaceutyki.

Jedno proste badanie daje pewną informację o zespole Gilberta!

Zespół Gilberta to hiperbilirubinemia, która spowodowana jest mutacją w genie UGT1A1. Nieprawidłowa budowa genu oznacza, że bilirubina wolna nie może być przekształcona w bilirubinę sprzężoną – nie może być wydalona z organizmu, przez co jej poziom we krwi rośnie.

Jeżeli lekarz orzekający przyznał kategorię N na podstawie samego podwyższonego poziomu bilirubiny we krwi i nie rozszerzył diagnostyki w celu wykluczenia chorób wątroby, można się odwołać od tej decyzji. Informacje na temat odwołania znajdują się na stronie Centralnej Wojskowej Komisji Lekarskiej: zobacz tutaj. 

 Do odwołania pomocny może być wynik badania genetycznego, stanowiący molekularne potwierdzenie diagnozy zespołu Gilberta!

Należy pamiętać, że bardziej restrykcyjne zasady mogą dotyczyć kandydatów do służby w powietrzu, na okrętach wojskowych czy płetwonurków.

Ostateczna decyzja co do przyjęcia do służby wojskowej zależy zawsze od lekarza orzekającego.


Zobacz też:

 

Wszystkie artykuły
Back to Top